Facebóg i telefon na korbkę

2015-10-02 09:40:36(ost. akt: 2015-10-02 10:03:06)
Widziałem dziś w dzienniku zdjęcie przedstawiające ludzi oglądających Papieża. Napisałem "oglądających", ponieważ na niego nie patrzyli, lecz właśnie oglądali za pośrednictwem smartfonów lub innego paskudztwa. Jedna starsza pani PATRZYŁA.
Dzieci z jakiejś szkoły poproszone o komentarz do zdjęcia stwierdziły, że ta babcia jest biedna, bo nie może udokumentować swej styczności z Ojcem Świętym, może tylko o tym opowiedzieć. To straszne! Opowiedzieć. Jak to zrobić w epoce świata widzianego, nie słyszanego? Muszę się przyznać, że jestem posiadaczem telefonu komórkowego, z którego funkcji wykorzystuję jedynie rozmowy i SMSy.

Zresztą on chyba niewiele więcej funkcji posiada. Moi uczniowie wyciągają wypasione płaskie maszyny i lekko się śmieją widząc czasami mój zabytek. Mego tłumaczenia, że np. do zdjęć używam aparatu fotograficznego nie rozumieją. Może to jest wyznacznik naszych czasów? Dziś, gdy słyszę sygnał komórki lub telefonu stacjonarnego jestem wkurzony, przestraszony i zwyczajnie zmęczony, tyle tego jest.

Kiedyś byłem dumnym posiadaczem telefonu "na korbkę". Jeżeli zaczął przeraźliwie brzęczeć, miałem pewność, że to coś ważnego. Co jest teraz ważne?


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Źródło: Artykuł internauty

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Sergej #2842360 | 196.240.*.* 1 sty 2020 10:06

    Mężczyźni! Znalazłem fajny serwis randkowy dla seksu, wiele dostępnych dziewcząt i kobiet z mojego miasta! Może być przydatny dla kogoś innego --- http://russex.xyz

    odpowiedz na ten komentarz

  2. trzydziestolatka #1828840 | 83.6.*.* 5 paź 2015 00:52

    To jest przerażające! kiedyś jako dzieciaki spotykali się wszyscy żeby ,na plażę pójść jak ciepło było.W zimę na sanki,na worki wypchane sianem,żeby z górki zjeżdżać Cały dzień przelatać,przemoknąć,obić się trochę,zjeść coś w międzyczasie i dalej na górki,sanki,boisko,huśtawki. A teraz.... huśtawka jest po to żeby przysiąść,zrobić zdjęcie i na "facebuka', sanki,żeby w lato po asfalcie jechać aż iskry lecą i co ... na "facebuka", jesz obiad w domciu,kolację czy inny posiłek i co .... na "facebuka" ...... tragedia

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. powiatowy #1827308 | 78.159.*.* 2 paź 2015 14:49

    Tp prawda. O tempora, o mores..., jak mówili starożytni.

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5